* MAGIA TRANSFORMACJI *
(Reminiscencja milenijna)

Coś nowego, panie kolego, puścili w telewizji.
Mówią, że grzecznie umówili się naukowcy i politycy
zabrać biednym i dać bogatym,
bo oni rozwiną gospodarkę et cetera, et cetera...
A i owszem, w pewnym sensie, panie kolego.
Lecz zamiast inwestować od zera w drogie miejsca pracy,
zainwestują w malwersacje giełdowe i automaty.
A biednych jako wierzycieli naiwnych spiszą na straty.
Organicznie, od wieków, taki obyczaj jest u bogatych.

A teraz dodatkowo jeszcze, panie kolego, mamy taką kołomyję,
że lewica robi interes na prawicy, prawica robi interes na lewicy,
wyciśnięci biedni rzężą, a ręka rękę myje.